• książkowo

    Kopytka z sosem – z mięsem czy bez?

    Od długiego czasu podchodzę do postanowienia o niejedzeniu mięsa, a następnie trochę porzucam temat. Chcę i nie chcę, a raczej nie wiem jak to zrobić. Albo nie wiedziałam, bo z nowym rokiem nowe siły i pomysły nadchodzą. Tak właśnie trafiły i do mnie. W trakcie parzenia kawy gapiąc się na tytuł mojej najnowszej książki kucharskiej (a tak, mam ich kilka) „Zrób, zjedz, powtórz” Nigelli Lawson przyszła mi do głowy recepta, jak odstawić mięso. Przede wszystkim nie od razu, więc migiem poprawiam – nie „odstawić” lecz „odstawiać”. A łatwe to nie będzie, bo boczuś w jajecznicy pięknie gra w niedzielny poranek, schab pieczony na stałe gości w każde święta u mojej…