W starej kuchni
To ostatnia niedziela, dzisiaj się rozstajemy… Kuchnio ma!
Jeszcze tylko musiałam przekonać najmłodszą córeczkę:
– Mamusiu ja nie chcę innej kuchni, chcę tą, ta jest ładna!
– Córeczko to będzie ta sama kuchnia, tylko w innej sukience 🙂
Zanim zasypię Was zdjęciami nowej, ostatnie zdjęcie starej 😀
Poniedziałek zdecydowanie nastrojowo 😉