-
Weekend majowy w rozkosznym stylu…
Oczywiście, że niezmiernie cieszę się na długi weekend, bo mimo intensywnych planów spędzania czasu w sklepach budowlanych, perspektywa leniwych poranków z kubkiem kawy na ogrzanym słońcem balkonie nastraja bardzo dobrze. I choć tę leniwą kawę trzeba będzie w końcu wypić i z kartką pełną świeżo pobranych wymiarów udać się na zakupy, to i tak te plany wydają się całkiem dobre. Wprawdzie „na zakupy” nie będę mogła się doczekać bardziej w ostatniej fazie remontu, ponieważ ta – magicznie dla mnie – zwie się „dekorowanie”. Mówiąc prościej to cała kosmetyka wnętrza, którego dekorowanie różnymi przedmiotami typu: kwiaty w wazonie, ramka za zdjęciem, koszyk na przyprawy czy po prostu książka, odda charakter tego…