-
W kuchni nie taka jesień straszna!
Ja wiem, że większość tu nie lubi jesieni i obrażona jest na październik. Wiem, że większość lubi wystawiać buzię do słońca niż chować się pod kocem. Ale te czynności wcale a wcale się nie wykluczają, bo nawet jesienią zdarzają się dni, kiedy można grzać się w słonku z kubkiem gorącej herbaty, w ciepłym szarym swetrze. A zatem, skoro jesteśmy już przy gorącym kubku i kocyku czy sweterku, czas pomyśleć o dobrej kolacji na jakiś miły, może piątkowy wieczór… Intensywna jest dla mnie jesień w tym roku, trochę mniej mam czasu na szaleństwa w kuchni. I choć uwielbiam to robić, to teraz, jak nigdy przedtem, zależy mi na krótszym gotowaniu, a…