-
(Po)lubię jesień
Lubię jesień.Coraz więcej ludzi lubi tę porę roku – ale właściwie za co można ją lubić?Zimno, szaro, mokro… A ja zachwycam się pochmurnym niebem, które we wrześniu dyskretnie zwiastuje nadchodzące chłody; silnym wiatrem, który już zmusza do otulenia się miękkim swetrem; ciepłą szarlotką, pierwszą jesienną gorącą czekoladą… Przepisy od dawna na blogu – tylko brać!Oczywiście mogę ponarzekać sobie i nie widzieć tych wszystkich kolorów, ale gdy je zauważam – jesień naprawdę pięknieje od barw. Kochani, sprawdźcie to.Nic samo się nie dzieje, zatem zróbmy sobie przytulnie, ciepło i jasno. Dopiero wtedy będziemy gotowi powitać jesień piękną i złotą. Kto jeszcze nie rozstawił wrzosów i świec może to zrobić w każdej chwili.…
-
Czekolada ekskluzywnie… ciepło, cieplej, gorąco!
No bo jak inaczej przetrwać luty? Nawet jeśli nie mroźny to i tak uciążliwy, bo do wiosny daleko, do wakacji jeszcze dalej… Jak nic potrzebna od zaraz filiżanka gorącej czekolady! I to nie jedna 😉 Kochani! Receptura jest banalna i totalnie wedlowska, czyli takiej wersji skosztujecie w pijalni czekolady. Podaję przepis podstawowy, ale każdy wie, że może dodać do czekolady to, co lubi najbardziej… plaster pomarańczy, chili, ulubiony likier. Wszystko, co dusza zapragnie – do dzieła! składniki (dla 2 osób): czekolada gorzka – 100g; śmietanka 36% – 100ml (może być śmietanka 30%); mleko 3,2% – 200ml przygotowanie: Mleko wstawiamy w rondlu i tuż przed ugotowaniem dodajemy śmietankę. Zanim…