Wiosna, wiosna, wiosna jak to tak…?
Wiosny nie było, nie ma, i nie wiadomo, czy jeszcze będzie… Nie czekając zatem, bo zaraz to ja chcę lato, zrobiłam sobie wiosnę w pełni – na balkonie 😀 Na balkonie, który jest moim kawałkiem ogrodu. A skoro ogród, to musi być kolorowo od kwiatów, naturalnie, czyli drewno i …