• nastrojowo,  wnętrzarsko

    Mój listopad zamigotał

        Jeśli spróbować określić zmiany, które robimy we wnętrzu w związku z porą roku, to jest to jakaś forma home stagingu. I tak w lecie ukwiecamy tarasy, balkony, parapety, stawiając przy tym na żywe kolory. Odświeżamy, remontujemy, sięgamy częściej po motywy kwiatowe do naszego wnętrza. Potrzebujemy powietrza i przestrzeni. Uciekamy wyobraźnią na łono przyrody. A kiedy na dworze robi się chłodniej, zimno nawet…? Jesienią, która w listopadzie zadomowi się już na dobre, szukamy światła, potrzebujemy jasnych kolorów, pragniemy zaszyć się w domu. Koce, poduchy, świece, gdy za oknem znowu leje to idealna recepta na przytulne wnętrze. Sprawdźcie w domu, czy musicie koniecznie udać się do sklepu po zakup tych…