florystycznie

Dekorowanie kwiatami

  • florystycznie,  nastrojowo

    Z potrzeby serca… nadal o bratkach…

    Przytulając świeżo posadzone bratki próbowałam ogrzać je, aby uchronić przed wieczornym chłodem. Zachwycałam się ich delikatnością, pragnieniem życia. Takie bezbronne i zależne od mojej woli jednocześnie wydawały się być poza zasięgiem jakiejkolwiek kontroli. Rosnące bowiem wolno w ziemi skazane są na humory potężnej Matki Natury. Ale zaopiekowane, posadzone w przydomowym zaciszu przetrwają niejedną burzę. Oprą się porywistemu wiatrowi i ciężkim kroplom deszczu. Przetrwają, bo ktoś o nie dba. Tuląc bratki pomyślałam o pewnych siostrach… Siostrach, które poprzez przyjaźń odkryły, jak silne to uczucie i jak blisko mu do miłości. To ogromne szczęście spotkać prawdziwą przyjaźń, a jeszcze większe iść z nią przez życie. Taką szczęściarą jestem i ja. Możemy nie…

  • florystycznie

    Wkładamy kwiaty w co popadnie…

      … czyli dekorujemy wnętrze, jak nam w duszy gra. Chciałam, aby tym razem wpis był o dekorowaniu wnętrza, dosłownie. Szukając pomysłu zupełnie przypadkiem zauważyłam, że właśnie to robię. Dekoruję. Mianowicie: najpierw czyszczę kwiaty, potem wymyślam w co i gdzie je postawić. Uprzedzam Wasze pytanie i odpowiadam – tak, mam wazon, nawet kilka. Niektóre służą czasem za lampiony 😀 Postanowiłam, że pokażę Wam, jak układam kwiaty. I od razu zaznaczam, że z zaledwie dwóch pęczków (róże i goździki) udekorowałam kilka kątów.   Zajrzyjcie sami 🙂       Kwiaty wcale nie muszą stać w wazonie: słoik na przetwory z pokrywką, szklana butelka po wodzie, kanka na mleko, dzbanek na sosy,…

  • florystycznie

    Zróbmy sobie dobrze. Ups, znaczy ładnie!

    Wiosna w pełni. Spędzamy już czas na swoich balkonach, tarasach, w ogrodach. Leczymy wiosenne katary (to o mnie…) i ukwiecamy nasze wnętrza. Na zewnątrz 🙂 Pierwsza kawa zaliczona, bratki radosne, że upałów jeszcze nie ma, bo kto jak kto, ale one nie lubią się opalać. I tak sobie siedzę, rozglądam się, co by tu jeszcze… I  romansując z przepiękną hortensją – no jak to co, nie mam jeszcze lawendy! Poszukując kwiatów do mojego „ogródka” ( tak nazywam mój balkon, hi hi) zapomniałam o ukochanej lawendzie, a ta przypomniała mi pewien stary wpis z durszlakiem w roli głównej. Wiadomo, jak lawenda to tylko z durszlakiem 😉 Mój ogródek wygląda dziś tak…

  • florystycznie

    Wiosnooo, Ty Flirciaro!

      Zima, słońce, pada śnieg, a my czekamy na wiosenny deszcz… Ostatnio przytaszczyłam do domu moją ukochaną wierzbę mandżurską. Tak zaczęłam dekorowanie domu na wiosnę. Gałązki wierzby są idealne do różnych kompozycji we wnętrzach. Pięknie wyglądają w biurach, urzędach, ale przede wszystkim lubię ją w domu. Idealna do gąbki florystycznej, do dekoracji małych i tych bardzo dużych, w połączeniu z zielenią i kwiatami – to totalna wiosna! Dla mnie jednak piękno tkwi w jej prostocie i wierzbę mandżurską możecie zostawić samą, a zrobi taką dekorację, że mucha nie siada 😉 W tym wypadku sprawdza się powiedzenie mniej znaczy więcej. Kilka gałązek wstawiłam do wazonu, właśnie puściły listki.   Co zrobicie…

  • florystycznie

    Kwiaty naprawdę niosą słońce

            Kwiaty od zawsze towarzyszyły ludziom. Tradycja dekorowania stołów zielenią oraz kwiatami sięga czasów starożytnej Grecji i dotrwała do dzisiejszego dnia. Ludzie od zawsze instynktownie wiedzieli, że bliski kontakt z naturą ma dobroczynny wpływ na samopoczucie i radość życia. Piękno barw, niepowtarzalna woń kwiatów oraz radość i ukojenie, jakie niesie ze sobą zieleń sprawiają, że ludzie chętnie otaczają się choćby jej namiastką w postaci małych bukiecików czy też całych naręczy kwiatów…         Florystyka, bo tak nazywa się sztuka artystycznego układania kwiatów, jest wszechobecna w naszym codziennym życiu. Dekorujemy nasze domy nie tylko na imprezy, a także na co dzień. Florystyczne dekoracje są powszechne dzisiaj…

  • florystycznie

    Wiosna, wiosna, wiosna jak to tak…?

      Wiosny nie było, nie ma, i nie wiadomo, czy jeszcze będzie… Nie czekając zatem, bo zaraz to ja chcę lato, zrobiłam sobie wiosnę w pełni – na balkonie 😀 Na balkonie, który jest moim kawałkiem ogrodu. A skoro ogród, to musi być kolorowo od kwiatów, naturalnie, czyli drewno i wiklina, a przede wszystkim leniwie, czyli miejsce dla mnie 😛 Zaczęłam od sprzątania po zimie…     A potem już z górki 😀       Fajrant był rozkoszny 😉 Zróbcie sobie ładnie…   PS W poniedziałek, 15 maja, jest święto niezapominajki!!! Niezapominajki są to kwiatki z bajki… Ja już ją mam, a Wy?            …

  • florystycznie

    Zrobię sobie wiosnę

    Zanim zazielenią się łąki, zanim drzewa buchną kwiatami, zanim zdejmiemy szale i te cienkie już czapki… zróbmy sobie wiosnę! Już, teraz, zaraz! Tak to jest, że w kalendarzu marzec biegnie ku swemu końcowi, słońce czuć, jak grzeje, jeśli w ogóle wyjrzy zza chmur, wiosna rodzi się dopiero – trzeba czasu i cierpliwości. A ja nie mam cierpliwości i chcę już! Tak długo czekałam, że postanowiłam trochę poczarować, aby sprawę przyspieszyć. Te czary nietrudne, to raczej sztuczka, którą chętnie Wam zdradzę. Kwiaty, które będą cieszyły oko i dekorowały Wasze wnętrze oraz nie będą wymagały podlewania – nic a nic! To wszystko dzięki nasączonej wodą gąbce florystycznej – gotowi?   Potrzebne będą:…

  • florystycznie,  nastrojowo

    Dynię jemy, dynią dekorujemy, dynię wykorzystujemy

      A co powiecie na taki przepis dekoracyjny i całkiem jesienny? po pierwsze dynię wydrążyć i zużyć w potrawie (np. jako zupa krem lub dodatek warzywny do makaronu); po drugie wyłożyć folią (do nabycia prawie w każdej kwiaciarni); po trzecie wypełnić ciasno dynię, nasączoną wcześniej gąbką florystyczną (do nabycia w sklepach ogrodniczych lub u zaprzyjaźnionej kwiaciarki); po czwarte umocować świecę; po piąte powtykać w gąbkę kwiaty; po szóste pójść do kuchni celem przyrządzenia sobie czegoś dobrego  z dyni 😛   Wcale nietrudna, dekoracja ze świecą niekoniecznie na stół 😉 Smacznego!  

  • florystycznie

    Ślubna dekoracja stołu…

    Piękne kwiaty pewnej Pięknej Młodej Parze przydały się w minioną październikową sobotę…     Miło było mi dołączyć się do dekorowania Waszego Dnia.     Kwiaty właściwie same w sobie są dekoracją, wystarczy tylko dać im rozkwitnąć, a potem pielęgnować… To tak, jak ze związkiem, czy to miłość czy przyjaźń – wystarczy dać jej rozkwitnąć, a potem tylko pielęgnować… To łatwe i zarazem najtrudniejsze na świecie, bo z nastaniem nowego dnia zaczyna się od nowa.   Kochanie się nie skończy, jeśli nie przestaniemy pielęgnować, a jeśli nie przestaniemy pielęgnować, to kochanie trwać będzie. Pielęgnowanie to trochę jak dekorowanie uczucia, aby nie zszarzało; to ciepły koc w jesienny wieczór; to ukochane…

  • florystycznie,  nastrojowo

    Oszustką jest…

    Jesień. Choć uwielbiam ją, jak nikt i wybaczam jej zarazem, to właśnie tak wczoraj o niej pomyślałam. Pijąc kawę wśród kwiatów na moim balkonie, gdzie uparte słońce grzało buzię poczułam jeszcze lato. Nadal przecież trwa, nawet jeśli pogoda zmieni zdanie, to kalendarz się nie złamie 😉 Prawie cały wrzesień. Słońce rozleniwiło umysł i mięśnie, a tu nie wakacje. Tu rok szkolny i przedszkolny. Puk puk, nie jestem na plaży, lecz osadzona gdzieś w codzienności z zadaniami na resztę dnia. Czyli draństwo – oszukaństwo! Bo nie dość, że trzeba ogarnąć się po urlopie, strzepać ze spódnicy resztki lata, a z kieszeni ulubionej bluzy wysypać piasek, to zwyczajnie wracamy do pracy. Rok…