smakowicie

Robimy domową granolę!

 

 

 

Najzdrowsze śniadanie to przede wszystkim takie, które jest zjedzone niespiesznie (mimo wszystko, choć to ranek) jeszcze w domu, przed wyjściem do pracy. Warto? Pewnie, że warto, jeśli możecie przygotować danie któregoś wieczora w przerwie czytania książki, oglądania ulubionego serialu czy wykonywania innych mniej lub bardziej przyjemnych prac w domu. Oszczędzicie czas rano, a jedzenia będzie na kilka posiłków. Mówiąc krótko, namawiam do błyskawicznego przygotowania granoli, której składniki właściwie od Was zależą.

Przekonajcie się! A tutaj składniki mojej pierwszej granoli:

 

 

 

 

 

 

Składniki: 1,5 szklanki płatków owsianych, 2 łyżki miodu, 2 łyżki rodzynek, 2 łyżki siemia lnianego (nie miałam akurat słonecznika), 4 łyżki suszonej żurawiny, 4 łyżki orzechów nerkowca (mogą być każde inne, ulubione przez Was orzechy), 8 suszonych moreli, 0,5 łyżeczki cynamonu, szczypta gałki muszkatołowej.

 

Przygotowanie: piekarnik nastawiamy na 160 stopni; orzechy i morele siekamy, mieszamy z resztą składników i wysypujemy równomiernie na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wstawiamy na około 25 minut ciągle doglądając i mieszając tak, aby wszystkie składniki się podpiekły.

 

 

A teraz najprzyjemniejsza część – pierwszą porcję polecam zjeść od razu, np. z jogurtem, a pozostałą przełożyć do wcześniej przygotowanego słoika lub puszki. Szczelnie zamknięte można przechowywać do 2 tygodni. O ile tyle niejedzone wytrzyma 😉

Łatwe do przygotowania, a do tego można zrobić wedle swojego smaku, zatem ten przepis to jedynie szkic do tego, co możecie wymyślić. A przy następnych razach można zmieniać składniki w zależności od humoru. Jak to się mówi? Ogranicza Was tylko wyobraźnia 🙂

Ci, co nie jedzą śniadań w większości mają problemy z przemianą materii, nierzadko z otyłością, bo zwyczajnie od popołudnia do późnego wieczora głodni jedzą wszystko, co popadnie, bo… nie zjedli rano najważniejszego posiłku.

Jeśli Wasze śniadanie będzie smaczne i pożywne, to prawdopodobnie nie wyjdziecie już bez niego z domu!

A podobno jakie śniadanie, taki cały dzień 😛

2 komentarze

Skomentuj Tata Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *