Teraz mi pachnie :-)
Pamiętacie wpis i zdjęcia suszącej się lawendy? Po powrocie z urlopu (trochę tyłem i nie od razu) zbierałam się do zrobienia woreczków zapachowych. Kiedy już przystąpiłam do pracy, zapachniało pięknie lawendą, a ja z zrelaksowana aromatem zaczęłam komponować sobie dekoracje.
To takie łatwe i wcale nie jest czasochłonne, pod warunkiem, że wcześniej przygotujemy materiały, które będą nam potrzebne.
A są to: większy kawałek ładnego materiału (możemy kupić, ale można też wyszukać w domu); ozdobne wstążki i tasiemki; gumki recepturki (wygodnie złapać materiał i uformować tak, jak chcemy, a dopiero potem przewiązać wstążeczką); nożyczki, czasem igła i nitka, no i oczywiście ta suszona 😉
Pierwsze dwa woreczki w ostatni weekend dołączyłam do prezentów głównych dla Pani i dla Pana – tak tak, wystarczy odpowiednia stylizacja i taki dodatek pasuje każdemu. No i posypały się zamówienia…
Lawenda już się kończy, materiał w ulubioną krateczkę też, a jeszcze muszę sobie podarować trochę „zapachu”. Zobaczcie, jak słodko można udekorować różne kąty w domu. I nie zapominajcie, że lawendę warto również schować do szafy, bo skutecznie odstrasza mole 😀
Miłego dekorowania i nie kończącego się zapachu letniej łąki! Mój mąż zabrał ten z brązową tasiemką dziś do pracy 😉
11 komentarzy
Michał
A mi też już pięknie pachnie 🙂
monika
Bardzo się cieszę, że działa 😉
Kasia
Pachnie nam w sypialni 🙂 Dziękuję Monisiu 🙂 Różowe elementy wstążki pasujà do dodatków.
monika
Cała przyjemność po mojej stronie Najukochańsi Moi 😛
Kasia
🙂
Monika
U nas też lawendowo 👍😘🌞
monika
Wiem Kochana 😉 😀
Stanisław Gronostajski
Piękny zapach lawendy. Imieniny w tym roku miałem wyjątkowe. Dzięki Monisiu…!!!
monika
Bardzo nam miło Tato 🙂
Ula
Za oknami jesień a twój wpis pachnie latem BRAWO
monika
Zawsze do usług 😉